środa, 16 kwietnia 2014

Rozdział 17

Hej zapraszam na nowy rozdział. Mam nadzieję, że nie zawiedzie was tak jak poprzedni.

UWAGA ROZDZIAŁ ZAWIERA SCENE +18

_____________________________

Niall POV:

Kiedy odwiozłem Aislinn do domu pojechałem prosto do siebie. Położyłem kluczyki na blacie i usiadłem na sofie.

Byłem w podłym nastroju. Wyjąłem telefon i zadzwoniłem.

- Hej Josh jest impreza u mnie w domu. Powiedz wszystkim. - powiedziałem i rozłączyłem się.

Poszedłem do sklepu monopolowego i kupiłem wszystko co było potrzebne. Pobiegłem do domu i ustawiłem wszystko na swoim miejscu. Włączyłem muzykę i poustawiałem napoje w kuchni. Ludzie przychodzili dość szybko i w krótkim okresie czasu dom się zapełnił. Myślę, że można mnie nazwać imprezowym zwierzęciem.

Decydując się na drinka, udałem się do kuchni.

Wyjąłem Everclear, jeden z najsilniejszych alkoholów na świecie. W kilka minut puszka była już pusta. Zaczęło mi już trochę szumieć w głowie, ale poczułem, że potrzebuje więcej alkoholu, żeby lepiej się bawić.


~~~~~~~~~~


Naprawdę nie wiem ile drinków wypiłem. Straciłem rachubę po piętnastym.

A co mi tam. Jestem pijany. Kocham to.

Zacząłem tańczyć, najpierw sam a później z innymi.

Zauważyłem seksowną dziewczynę i to pewnie przez ten alkohol postanowiłem do niej podejść.

- Może zatańczymy ? - mój głos był pełen pożądania.

Dziewczyna skinęła głową i zaczęliśmy tańczyć.

Jej ruchy bardzo Mie podniecały i myślę, że dziewczyna to zauważyła.

Odwróciła się tyłem do mnie i zaczęła ocierać się o mnie biodrami. Odwróciłem ją przodem do siebie, a ona chwyciła mój kołnierz i mruknęła do mojego ucha. Tym samym wyłączyła moje myślenie.

Chwyciłem ją za rękę i zaprowadziłem do mojej sypialni. Kiedy przekroczyliśmy próg zamknąłem drzwi i zaczęliśmy się całować.

Rzuciłem ją na łóżko i zdjąłem swoją koszulkę. Wspiąłem się na łóżko i zawisnąłem nad dziewczyną.

Zacząłem całować jej szyję i zdjąłem z niej sukienkę. Całowałem jej dekolt i brzuch. Zdjąłem swoje spodnie razem z bokserkami a następnie pozbawiłem bielizny dziewczynę.

Całowałem jej piersi i ssałem sutki dopóki nie stwardniały. Ręką schodziłem na dół aż dotarłem do jej pochwy. Wsunąłem w nią dwa palce a ona jęknęła w moje usta.

Wyjąłem z niej palce i zastąpiłem je swoim penisem. Dziewczyna wygięła się w łuk powodując, że wbiłem się w nią jeszcze głębiej.

Moje ruchy stawały się coraz szybsze. Oboje głośno jęczeliśmy. Znów zacząłem ssać i przygryzać jej sutki.

Wyszedłem z niej a ona obróciła się na brzuch, tak że wziąłem ją od tyłu. Moje ruchy były dość wolne ale zdecydowane. Widziałem, że dziewczyna nie ma już siły więc obróciłem ją z powrotem na plecy i dalej w nią wchodząc całowałem ją.

Dziewczyna zaczęła głośno jęczeć. Chwyciła mnie za włosy i pociągnęła do swoich ust. Pocałowałem ją mocno.

- Jaa, ohh nie mogę już ohh - wyjęczała w moje usta.

- Jeszcze chwila - warknąłem.

- Trzy. Dwa. Jeden. - oboje doszliśmy.

Wyciągnąłem penisa z jej pochwy i jeszcze raz mocną ją pocałowałem.


~~~~~~~~~


Usłyszałem zamykanie drzwi. Co ?

Szybko wciągnąłem spodnie i koszulkę. Pamiętając o tym, że jestem pijany.

Poszedłem do kuchni i wziąłem kolejnego drinka. Następnie poszedłem do pokoju gdzie impreza dalej się rozkręcała. Pewnie nawet nikt nas nie słyszał.

Butelka wypadła z moich rąk i z hukiem roztrzaskała się o podłogę.

Aislinn całuje Liama !?

__________________

I co sądzicie ? Proszę o komentarze :)

Zapraszam na mój drugi blog :

http://runaway-niall-horan-tlumaczenie.blogspot.com/

piątek, 11 kwietnia 2014

Rozdział 16

Hej zapraszam na nowy rozdział. Przepraszam, że tak długo z nim zwlekałam.
_______________________

Kiedy szliśmy zauważyłam, że z każdym krokiem ku budynkowi robi się coraz głośniej. Wyglądało jak by się tam coś działo. Zatrzymaliśmy się z Liamem.

- Emm.. Liam jesteś pewny, że to dom Nialla ? - zapytałam.

- Tak jestem pewien. - odpowiedział Liam.

- Dlaczego tu jest taki hałas ? - zapytałam.

- Jest impreza. - odpowiedział.

- Oo.. Okeej.

Weszłam do domu. Czy oni wszyscy będą tu spali. Postanowiłam iść do kuchni bo wydawało mi się, że tam nie będzie zbyt wielu osób. Kiedy szłam zauważyłam, że niektórzy nastolatkowie patrzą na mnie jak na kawałek mięsa. Na bardzo soczysty kawałek mięsa. Ludzie było pełno a dom był dość mały. Uważam, że wystarczał dla dwóch osób, a tu zmieściło się co najmniej 10 razy tyle.

- Nie wiesz gdzie jest Niall ? - zapytałam Liama.

- Nie. Chcesz żebym go poszukał ? - zapytał, trzymając w ręku czerwony kubek.

- Tak, ale poszukamy razem, pomogę Ci. - powiedziałam i wyszliśmy z kuchni.

- Rozejrzę się na dole, a Ty sprawdź na górze okej ? - Skinęłam głową i udałam się w kierunku schodów.

Kiedy weszłam na górę zobaczyłam na korytarzu trzy pokoje. Jeden na prawo. Jeden na lewo, oraz jeden na końcu korytarza. Postanowiłam zajrzeć do tego na prawo i od razu tego pożałowałam.

Szybko zamknęłam drzwi a łzy zaczęły spływać po mojej twarzy. Nie mogę w to uwierzyć. Po prostu nie mogę.

______________________

I co sądzicie o rozdziale ? Jak myślicie co się stało ?